Lena i Przemek

Pałac Brunów w maju 2018 roku stał się świadkiem pięknej uroczystości. Lena i Przemek weselili się tam wraz ze swoją rodziną i przyjaciółmi. Hulankom i swawolom nie było końca, muzyka grała, goście tańczyli do białego rana, jadła i napoju było aż nadto, a ja mogłam do woli fotografować – najpierw ślub a potem wesele. Kochający naturę Państwo Młodzi kilka dni po weselu zdecydowali się jeszcze na małą eskapadę.Sesja plenerowa odbyła się w bajecznych lasach michałowickich. Udało się nam zahaczyć także o zagrodę z kozami i końmi. Czasem dzieje się tak, że światło, nastrój i ludzie idealnie współgrają w jednej zamkniętej w kadrze chwili. Tak było właśnie wtedy. Magia…

Chcesz wiedzieć więcej?

Skontaktuj się ze mną