Sesje kobiece
Muza, zagadka, anioł i grzesznica, marzenie i przekleństwo – słowem kobieta. Tak jak wyjątkowa jest każda kobieta, tak wyjątkowa jest każda sesja z jej udziałem. Zazwyczaj jest tak, że gdy poznaję moją modelkę, chwilę z nią rozmawiam już wiem, jaką sesję mogę jej zaproponować.
Czasem moje propozycje są ogromnym zaskoczeniem, nagle okazuje się, że silna i praktyczna mama tylko ukradkiem marzyła o romantycznej, jesiennej sesji w plenerze, a zabiegana i roztargniona biegaczka, która nawet do ślubu szła w trampkach, pozuje w szpilkach i powłóczystej sukni w kolorze wina. Kiedy pracuję z kobietami chce, żeby czuły się przed obiektywem swobodnie, komfortowo, żeby czuły się wyjątkowo i pięknie.
Chcesz wiedzieć więcej?
Skontaktuj się ze mną
W takich warunkach kobiety rozkwitają, otwierają się i pokazują przepiękne wnętrza, wrażliwość, humor, figlarność, siłę. Myślę, że każdej kobiecie taka chwila dla siebie, odrobina szaleństwa i niestandardowych sytuacji pozwoli na odkrycie swojego niecodziennego, a może właśnie codziennego oblicza.